[ Pobierz całość w formacie PDF ]
73. „Wróżki” Jana Kochanowskiego jako dialog polityczny.
Dialog polityczny „Wróżki” został napisany na początku lat 60-tych, a opublikowany w Drukarni Łazarzowej w 1587 r. ( po śmierci autora ). „Wróżki” należą do licznej rodziny pokrewnych dialogów politycznych, polityczno – społecznych związanych z polemikami reformacyjnymi i egzekucyjnymi, powstałymi w dobie zygmuntowskiej. „Wróżki” tematycznie nawiązują do „Zgody” i „Satyra”. W dialogu dysputa toczy się w nieokreślonym bliżej miejscu i prowadzą ją dwie postacie : Pleban(moralista) i Ziemianin (pouczany) . Próbują oni zmierzyć się z zagadnieniami, takimi jak: kwestia upadku państwa szlacheckiego, który to według Plebana jest wynikiem powszechnej demoralizacji. Drugą kwestią jest dziedziczność władzy królewskiej (wiedziano, że Zygmunt II August może umrzeć bez męskiego potomka), natomiast trzecia to kwestia obrony granic. Pleban jednak nie ogranicza się wyłącznie do krytyki obecnego stanu Rzeczpospolitej, lecz tworzy model idealnego ustroju, na którym powinni wzorować się wszyscy ci, którzy pragną zreformować państwo polskie. Wprawdzie wskazywano iż pleban we „Wróżkach” wygłasza poglądy autora, ale nie możemy powiedzieć ze Kochanowski wyraźnie i formalnie utożsamił siebie z postacią dialogu. Chociaż sam od roku 1564 był proboszczem poznańskim, a później zwoleńskim. Pleban i Ziemianin, są postaciami kreowanymi przez autora i niezależnymi od jego osobowości. Kochanowski wychodząc w tym dialogu od analizy zastanego stanu rzeczywistości społecznej, przechodzi do prób spojrzenia w przyszłość. Stąd tytuł „Wróżki”, który oznacza raczej przewidywanie pewnych możliwych scenariuszy rozwoju Rzeczpospolitej w oparciu o aktualne dane, niż prorocze przepowiednie. Jest zwolennikiem racjonalnego podejścia do rzeczywistości, które to opierałoby się na wysiłku rozumu, a nie na pobożnych życzeniach. Uważa że stan państwa powinien być pod baczną obserwacja, a gdy zajdzie taka potrzeba należy przejść do działań, które pozwolą je uzdrowić.
74. „Wróżki” Jana Kochanowskiego – problematyka wyznaniowa i polityczna.
W tym dialogu niepokojąca jest także niezgoda społeczna wynikająca z różnic religijnych. Istotną rolę odgrywa tu religia, której przypada funkcja spoiwa społecznego, a jednocześnie jest ona gwarantem harmonijnego rozwoju gospodarczego. Wizja Kochanowskiego to świat, w którym człowiek jest podmiotem twórczym przekształcającym go według własnych potrzeb. Jednakże jest świadomy, faktu, że nie istnieją żadne proste recepty, które zastosowane zadziałają od razu i skutecznie. Czasami trzeba wiele razy próbować zanim trafi się na odpowiednie rozwiązanie. Mimo to nie wolno zaprzestać przeprowadzania takich prób, gdyż groziłoby to katastrofą społeczną. W tej wizji ważne jest powiązanie stanu państwa z kondycją moralna człowieka. Im więcej uczciwych i pracowitych obywateli tym większa szansa na to, że jego instytucje będą działać: sprawnie skutecznie oraz sprawiedliwie. Dlatego tak ważne jest nieprzerwane wewnętrzne doskonalenie człowieka. Kochanowski wszystkie te propozycje naprawy państwa opierał po części na takich autorach jak: Cyceron, Platon, Erazm z Rotterdamu. Pleban w utworze snuje refleksje pouczające, potępia niezgodę, „roztargnienie” w wierze, zbytek, rozpustę i wszeteczność, brak troski o prawidłowe funkcjonowanie urzędów i instytucji oraz praw ustanowionych przez przodków, o skuteczną obronę państwa. Gromi sprzedawanie godności i urzędów nie przestrzeganie powinności swych przez przedstawicieli różnych stanów, czyli odstępstw od starych dobrych obyczajów.
75.” Elegie” Jana Kochanowskiego – scharakteryzuj zbiór.
Jan Kochanowski ułożył w języku łacińskim swój najwcześniejszy zbiór poetycki: były to dwie księgi elegii –Ioannis Cochanovi Elegiarum librii duo. Tego zbioru autor nie oddał do druku, ale oddał go w pewnej zamkniętej autorsko postaci do rąk czytelników, wśród których krążyły w przekazach rękopiśmiennych. Były dwa przekazy : jeden z nich to autograf poety, natomiast drugi to kopia która szczęśliwie dotrwała do naszych czasów. Znany nam 16 wieczny odpis wczesnej redakcji Elegriarum libri duo zachował się w Sylwie, która była własnością Jana Osmolskiego, znanego humanisty i działacza kalwińskiego. Rękopis Osmolskiego i znajdujące się w nim teksty Kochanowskiego odkryto już w ubiegłym stuleciu. Dostrzeżono, iż elegie zamieszczone tu, poeta później w nowej redakcji często znacząco zmieniał. Powstanie zbiorku Elegiarum libri duo w dziejach twórczości Kochanowskiego było czymś niezwykle ważnym. Datowane jest na lata 1559- 1561 są to daty ramowe. Redakcja tego zbioru ukończona została najprawdopodobniej w 1559 – 1561 latach. Wszystkie wiersze dwu ksiąg z wyjątkiem Elegii I „Księgi wtorej” powstały prawdopodobnie podczas krótkiej eskapady do Francji na przełomie 1558 – 1559 lat. W Elegii VI „Księgi I” jest zapowiedź tej podroży. Elegia VIII „Księgi pierwszej” adresowana do Piotra Myszkowskiego mogła powstać najprawdopodobniej po powrocie do kraju w 1559-1561.
Wczesna redakcja Elegiarum librii duo zawierała 21 utworów, 10 w „Liber Primus” 11 w „Liber secunds”. Różni się ona kompozycyjnie dość zasadniczo od dwu pierwszych ksiąg w redakcji późniejszej wydanej drukiem w roku 1584. W Elegii I „Księgi I” poeta zaczynał wypowiedź od programowej formuły samookreślenia. W późniejszej redakcji wydrukowanej w roku 1584 w utworze otwierającym tu Elegiarum libri quattuor w 4 wersie wprowadzono zmianę. Dla młodziutkiego twórcy bardziej stosowna była formuła ”certare” „Imitatio „ była dla niego nie tylko naśladownictwem ale nawet współzawodnictwem z uznanymi twórcami starożytności. We wczesnej redakcji Elegiarum libri Kochanowski nie rezygnował ze świadomego podkreślania łączności swej z elegiami rzymskimi. W Elegii III „Ksiegi pierwszej” tejże redakcji skierowanej do Hetmana Jana Tarnowskiego poeta stwierdzał, iż boski Febus w kastalskiej grocie zapewni mu godne miejsce tuż przy twórcach elegii rzymskiej. Elegie Kochanowskiego a w szczególności wczesna redakcja wiele soków żywotnych zawdzięczały poezji Tibullusa. To właśnie u niego młody poeta znalazł pochwale wiejskiego żywota, który wyzwala najlepsze cechy w człowieku, w mierności wieśniaczej Tibullus widział ideał najwyższy. Pochwałę żywota wiejskiego zwierają dwie Elegie: ósma „Księgi pierwszej” dedykowana Myszkowskiemu i trzecia „Księgi wtorej” . Elegia antyczna dla młodego poety była nauczycielką miłości („magistra amoris”) w Elegii I „Księgi I” dobitnie podkreślił wielką cywilizacyjną i kulturotwórczą role wiecznej Miłości. To sprawiło, ze poeta stanął do współzawodnictwa ze starożytnymi elegikami a nawet z samym Kallimachem. Taka wszechmocną potęgą miłości jest właśnie Elegia „Ksiąg dwojga”. W Elegii II „Księgi pierwszej” ( w obu redakcjach) adresowanej do kolegi autora Andrzeja Barzego na przykładzie Fedry i Hippolitosa ukazano niszcząca silę miłości grzesznej, naruszającej przyjęte normy współżycia, ale tak wielkiej wobec niej że nie zawsze warto być cnotliwym. Elegia III „Księgi pierwszej” do Hetmana Tarnowskiego - poeta zwraca się do boskiej Erato by dodała mu natchnienia do wierszy, które by Cypryda i Amor mogli pochwalić. Elegia V „:Księgi pierwszej” adresowana do Mikołaja Mieleckiego, po zachęcie adresata by czynom rycerskim poświęcił się na obczyźnie, ale poeta stwierdza na końcu, że on sam nie wykazuje wcale ochoty do walki ażeby nie popaść w próżniactwo musi ciągle miłować. W Elegii VI „Księgi pierwszej pojawia się po raz pierwszy postać ukochanej Lidii, poeta ja pociesza ażeby nie płakała z powodu jego wyjazdu do Francji „Gallica regna „ nie nęci go aż tak ze zechce ja porzucić. Elegia VII „Księgi pierwszej „ jest sielankowa opowieścią o miłości Likotasa do pięknej Filidy, o rozterkach miłosnych i cierpieniach. Elegia VIII ”Księgi pierwszej” adresowa jest do Myszkowskiego jest wyrazem godności osobistej poety który nad wyczekiwanie na łaski zwlekających z decyzja monarchów stawia wyżej spokojny żywot we własnym gospodarstwie na wsi. Ta szczęśliwość wiązała się z kobieta o imieniu Lidia a w drugiej redakcji zastąpiona przez Pazyfile. Elegia X w „ Księdze pierwszej pomija zupełnie problematykę miłości, a ukazuje skutki jakie przynosi brak miłości rozumianej szerzej, wykraczającej poza sferę intymnych doznań dwojga ludzi. Elegia I „Księgi wtórej ”zachęca Jana Tęczyńskiego do poznania uroków Italii. Elegia II na tryumf Zygmunta Augusta wracającego jesienią 1557 roku ze zwycięskiej wyprawy do Inflant. Elegia III „Księgi wtórej „ kreśli obraz wielkiej szczęśliwości wraz z ukochana Lidią, która ceni złoto bardziej niż wiejskie i myśliwskie podarki. W Elegii IX strapionego kochanka pociesza Venus, ale w następnej elegii skarga na niewierna Lidię znowu powraca. Wreszcie zamykająca księgę wtóra i cały cykl Elegia XI jest pożegnaniem z kapryśna i niewierna Lidią i z sama boska Wenerą. Elegiarum librii duo wykazują znacznie większa różnorodność tematyczno- stylistyczna niż księgi elegii Tibullusa czy Propercjusza.Warunkiem koniecznym by dany utwór pisany po łacinie uznano za elegie było zastosowano w nim odpowiedniej formy wierszowej dystychu elegijnego składającego się z heksametru i pentametru.
Porównanie wczesnej redakcji z nowa redakcja elegii: możemy wydobyć w pełni tajniki i walory nowej kompozycji zamkniętej już w czterech księgach, możemy śledzić choć w części przebieg pracy twórcy nad rozbudową , przebudowa i doskonaleniem jego dzieła możemy dostrzec przemiany autorskiej koncepcji. Widzimy co Kochanowski z dawnej konstrukcji pozostawił w miejscu dawnym w obrębie dwu pierwszych ksiąg, co przesunął gdzie indziej, z czego zrezygnował, co zmienił, a co dopowiedział zarówno w dwu pierwszych księgach jak i w dwu następnych, których przedtem w ogóle nie było, chociaż do „Księgi trzeciej” weszły troszkę zmodyfikowane niektóre wiersze z wczesnej redakcji. Kochanowski całkowicie zrezygnował z trzech elegii dziewiątej i dziesiątej z „Księgi pierwszej” i piątej z „Księgi drugiej”. Pierwsza redakcja „Księgi pierwszej:” zawierała dziesięć utworów druga posiadała ich piętnaście. Wśród tych piętnastu tylko dziewięć wchodziło do pierwszej redakcji zbiorku a i z nich dwie elegie poprzednio znajdowały się w księdze drugiej. Przy tych wszystkich różnicach poeta pragnął zachować więź między obiema redakcjami. Zależało mu na tym by dwie pierwsze księgi w Elegiarum librii quator pozostały jako poezje młodości i miłości tak je właśnie uzupełniał i redagował. Miały być to księgi miłości do Lidii. Natomiast „Księga trzecia” zaczynała się ostatecznego pożegnania pierwszej miłości młodzieńczej. Miłość dawna zastąpiła już nowa Pasiphile. W odniesieniu do ostatecznej redakcji dwu pierwszych ksiąg twórca chciał utrzymać te księgi jako swoisty zmodyfikowany trochę ale zachowujący odpowiednie rysy wizerunek swojej twórczości wczesnej.
76. Elegie Jana Kochanowskiego wobec tradycji literatury antycznej.
Mamy tu do czynienia z dystychami elegijnymi (około 1500)typowymi dla tego rodzaju twórczości, które składają się jak zwykle to było w starożytności na przemian z heksametru i pentametru, przy bardzo dobrym wyczuciu iloczasu i rytmiki. Kochanowski w elegiach i posługiwał się bardzo rożnymi formami znanymi z literatury rzymskiej. Przejmował je i z duża kultura literacka naśladował we własnej twórczości. Elegie są stosunkowo najbardziej ujednolicone pod względem stosowanej miary wierszowej. Elegie Kochanowskiego to nie tylko przejecie starożytnych wyrażeń i frazesów ale też motywów, sytuacji i związanych z nimi kompleksów, myśli i uczuć. Postępowanie autora przypomina tu pracę pszczoły, która wytwarza miód zbierając pył z rożnych kwiatów. Taka postawa twórcza Kochanowskiego wynika z założeń teoretycznych literatury tamtych czasów, które poznał zapewne miedzy innymi z wykładów Robortella. Nie było wówczas postulatu oryginalności w takim znaczeniu jak to rozumiemy dzisiaj. Był natomiast postulat tylko doskonałości. Poesis docta – poezja uczona: wymagała ona aby poprzez formę artystyczna było widać związki z twórczością klasyczna chociaż przeniesienie jej elementów nie mogło być mechaniczne. Mistrzostwo polegało na ułożeniu własnego bukietu z kwiatów poezji starożytnej loci communes – miejsca wspólne w tym nawet dosłowne powtórzenia zwrotów zaczerpniętych z poezji starożytnej, można było łatwo rozpoznać w nowym tekście. W elegiach wzorował się głownie na elegiach rzymskich: Tybullu, Propercjuszu, i Owidiuszu, choć i inni poeci gościli na jego kartach. Z Wergiliuszem łączy Kochanowskiego wiele związków formalno – artystycznych np. sposób konstruowania stopy i całego utworu i zależności tematyczne wyraźnie ukazujące echa dzieła Eneidy, Georgik czy Bukolik. Elegie w czasie swojego powstania stały się nie tylko odkryciem nowych możliwości wypowiedzi poetyckiej, ale również zainteresowały swoja tematyka. Ich związek ze starożytnością okazał się głównym powodem ich oryginalności.
77. Foricoenia Jana Kochanowskiego wobec tradycji antycznego epigramatu.
Jan Kochanowski zdawał sobie sprawę ze związku z epigramatyka antyczna i renesansowa swoich foricoeniów. Powiązania te podkreślają przekłady i parafrazy z Antologii greckiej z Marcjalisa i Katullusa. Jeśli chodzi tu o literaturę rzymską to więcej zawdzięczał tu lirycznym krótkim wierszom, Katullusa. W wielu wierszach w foricoeniach poeta tłumaczył, parafrazował, bądź tez luźniej nawiązywał do utworów z Antologii greckiej. W łacińskich Foricoeniach, o wiele łatwiej niż w pisanych po polsku fraszkach, można było sięgnąć do doświadczeń autorów antycznych zakresie stylu i weryfikacji. Znikała tu różność systemu języka wypowiedzi i związana z tym bariera opartych na odmiennych zasadach systemów metrycznych. W foricoeniach znaleźć możemy układy metryczno- rytmiczne, wzięte wprost lub z drobnymi zmianami ze zbioru epigramatów Marcjalisa lub też Katullusa. Ale nawet w zakresie budowy wersyfikacyjnej foricoenia wychodzą poza ramy przyjęte w epigramatyce rzymskiej czy też rzymsko greckiej. Odnaleźć można w nich układy rytmiczne wzięte z Horacego, a także ślady nawiązania do późniejszych wzorców. np. w trzecim utworze spośród foricoeniów Ad Sodales pod względem zakresu stylu i kompozycji zarówno poszczególnych wierszy jak i całek księgi złożonej ze 122 utworów. Fraszki i foricoenia Kochanowskiego są zbiorami utworów należących do rożnych często nawet odległych od siebie gatunków. Znajdują się wśród ich wiersze o klasycznej budowie epigramatu liczne epitafia anakreontyki i pieśni wzorowane na ich stylu.
78. Tematyka Foricoeniów – scharakteryzuj
Poezja łacińska Kochanowskiego została wydana w trzech zbiorach: Lyricorum libellus ( Kraków, Drukarnia Łazarzowa, 1580), Elegiarum libri IV (Kraków, Drukarnia Łazarzowa 1584), Foricoenia sive Epigrammatum libellus – fraszki łacińskie ( Kraków 1584).
Foricoenia łacińskie wydane w jednym tomie z elegiami w roku 1584. Foricoenia Kochanowskiego, podobne w założeniach artystycznych do fraszek polskich, o podobnej tematyce. Do foricoeniów należy pierwszy drukowany wiersz Jana Kochanowskiego - Epitaphium Cretcovii - epitafium Erazma Kretkowskiego, zmarłego w maju 1558 r. w Padwie kasztelana gnieźnieńskiego. Napisany przez Kochanowskiego epigramat został wyryty na nagrobku Kretkowskiego w bazylice św. Antoniego Padewskiego i do dziś może stanowić atrakcję turystyczną dla polskich miłośników Kochanowskiego. Foricoenia łacińskie chronologicznie co do czasu powstania są najstarsze i znane były już dużo wcześniej przed publikacją książkową z licznych odpisów rękopiśmiennych. Z nimi związane są początki twórczości renesansowego poety. Zbiór łacińskich fraszek nosił w wydaniu z roku 1584 tytuł dłuższy i dwuczłonowy :” Foricoenia sive Epigramatum libellus”. Słowo foricoenia wywodzi się od łacińskiego zwrotu : „foris coenare” czyli ucztować, biesiadować poza domem. Sens formuły tytułowej po trosze całego zbioru wyjaśnia poeta w pierwszym wierszu Ad petrum Myscovium uważając się za domownika adresata. Druga część tytułu Epigrammatum libellus czyli książeczka epigramatów. Niektóre wiersze spośród Foricoeniów i fraszek są epigramatami, ale nie wszystkie.
W tych utworach można zauważyć iż znajduje się w nich odbicie beztroskich lat pobytu we Włoszech oraz na dworach polskich. Foricoenium Confessio nazwane przez Stanisława Łempickiego spowiedzią wielkanocna poety. Kochanowski pisał foricoenia przez całe życie. Wśród foricoeniów brak utworów, które wyraźnie traktowałyby o Czarnolasie, a wiec nie ma odpowiedników fraszki „Na dom w Czarnolesie” lecz jeśli Czarnolas poszerzymy to znajdziemy foricoenia czarnoleskie powiązane z przeżyciami osobistymi poety np. In columnam 119 i In eandem 120, a także foricoenium Oraculum 80, gdzie autor uzasadnia swoja drogę do czarnoleskiej przystani. Odbiorca foricoeniów jest wybrane grono przyjaciół. W całym zbiorze jest 123 utwory. Tematyka Kochanowskiego: żarty i dowcipne anegdoty z życia codziennego , oraz pieśni, tańce, biesiady, erotyki i wiersze do przyjaciół, wiersze refleksyjne o charakterze osobistym i ogólnym. Tematyka i styl jest bardzo podobna do fraszek te dwa rodzaje swojej twórczości poeta traktował na równi, nie tylko pod względem ważności ale i pod względem rodzaju pracy twórczej. Kochanowski pisa swe wiersze z poczuciem humoru, ale jednocześnie jak najbardziej serio. Dla poety śmieszność, powaga była niejako różnymi stronami tych samych rzeczy i zjawisk.
Pytanie 62 treny jako zapis ewolucji światopoglądowej poety
Treny są ostatnim z wielkich dzieł Jana Kochanowskiego. Powstały później niż fraszki, pieśni, psałterz. Dość powszechna jest opinia, że to najwybitniejsze dzieło w dorobku poety, ukoronowanie twórczości. Uważa się także, że jest to jej podsumowanie, a zarazem wszechstronna polemika, a ściślej autopolemika z podstawowymi założeniami własnej filozofii. Treny są pamiętnikiem cierpienia oraz zrodzonych z tego cierpienia przemyśleń i przewartościowań, są więc ważnym świadectwem przygód człowieka myślącego epoki renesansu. Stosunkowo niedawno zauważono, że treny są dziełem złożonym, wielowarstwowym, do niedawna odczytywanym jako poezja ojcowskiej miłości i bólu. W interpretacji dominował wątek osobisto-rodzinny, natomiast w nowszych badaniach kierunek zainteresowań krytyki przesunął się w stronę problematyki filozoficznej i ogólnoludzkich refleksji wpisanych w to dzieło. Treny są świadectwem załamania się poglądu. renesansowego i kryzysu filozoficznego. Treny przynoszą odwołanie dawnego "wyznania wiary" zawartego w pieśniach, zaprzeczenie filozoficznych i religijnych aspektów światopoglądowych człowieka renesansu. Z bolesną ironią traktuje poeta mądrość najwyższą obok cnoty wartości humanistycznych koncepcji człowieka, który pisał swoje wcześniejsze dzieła ( "Cnota skarb wieczny, cnota klejnot drogi" ). W trenie IX poddaje w wątpliwość wartości mądrości, która, jak głosił wcześniej, ma uzbroić człowieka przeciw wszystkim przeciwnością losu. Jest to przede wszystkim polemika z tezami stoików, a głównie z ich popularyzatorem "Alpinem wymownym" (tren XVI), czyli Cyceronem. W trenie IX przywołuje poglądy Cycerona po to, by pokazać ich nieskuteczność. Mądrość, która zdaniem Cycerona wykorzenić wszystkie smutki, jak ironizuje poeta "nieledwie może uczynić człowieka aniołem", okazuje się zdaniem Kochanowskiego nieprzydatna i złudna w obliczu nieszczęścia. Tak więc polemika ze Stoikami jest zarazem polemiką z własną recepcją stoicyzmu. Kochanowski zdaje się mówić, że w obliczu śmierci i cierpienia wszystkie poglądy i ideały okazują się złudne, chociaż wydają się być oparte na najbardziej niewzruszonych postawach: na ładzie moralnym i religijnych dogmatach. W kontekście trenów zarówno ład okazuje się złudzeniem, jak również religijne dogmaty tracą wartość pewników, zostają opatrzone znakami zapytania.
Pytanie 63 Filozoficzne źródła Trenów
Problemami filozoficznymi zajmowano się już w Akademii Krakowskiej w XV wieku. Wówczas interpretowano dzieła Platona, Arystotelesa, Seneki, Sokratesa, Cycerona, św. Augustyna i innych. Jeszcze większe zainteresowanie filozofią, zwłaszcza starożytną, nastąpiło w okresie renesansu. Znacznie rozwinął się epikureizm, stoicyzm, platonizm i arystotelizm.Poetą silnie czerpiącym z filozofii antyku był Jan Kochanowski. Znał on teorie filozoficzne Platona, Arystotelesa, Epikura, Horacego, Seneki, stoików. W różny sposób przewija się dawna myśl filozoficzna w utworach poety. Czasem przywołuje on nazwisko mędrca jako wzór do naśladowania, innym razem akceptuje i upowszechnia jego poglądy filozoficzne, może także prowadził polemikę z niektórymi poglądami (np. w trenach). Poeta bardzo wysoko cenił Sokratesa. Widział w nim wzór mędrca, który głosił prawdy etyczne potrzebne każdemu człowiekowi. Przywoływał go kilkakrotnie w swych utworach (np. w elegiach łacińskich)
W okresie młodzieńczym poeta najbardziej hołdował filozofii stoickiej. Świadczą o tym takie pieśni jak: "Nie wierz Fortunie, co siedzisz wysoko", "Zuzanna". W pieśniach tych uznawał Kochanowski cnotę za największy skarb człowieka. Za starożytnymi, Kochanowski głosi, że cnota jest wartością niezależną od okoliczności zewnętrznych, przeciwstawioną dobrom materialnym, jako wartość bezwzględna i samowystarczalna, którą Bóg nagradzał będzie. W twórczości Kochanowskiego często pojawia się motyw Fortuny, kapryśnej pani. Aczkolwiek pojęcie Fortuny i szczęścia bywa używane w różnych odmianach, to jednak wyraźnie można dostrzec, że pojęcie Fortuny łączy poeta z dobrami materialnymi. Człowiek, który jest świadomy jej zmienności, tego, że może zażądać zwrotu jej darów, chroni się przed jej kaprysami, kierując się wskazaniami cnoty. Przede wszystkim, za stoikami i Cyceronem, zaleca poeta zachowanie równowagi umysłu w chwilach szczęścia i nieszczęścia. Tak zabezpieczony człowiek przyjmuje odmianę losu spokojnie, zachowując równowagę ducha. Swój optymizm opiera Kochanowski także na ufności w opiekę Boga. Przedmiotem zainteresowania poety stało się także w tych pieśniach zagadnienie bezpośredniego stosunku Boga do człowieka. Poeta wyraża przekonanie, że losy ludzi toczą się według nieodgadłych praw i z tej perspektywy roszczenia człowieka, by poznać "przyszłe rzeczy", wywołują tylko pobłażliwy uśmiech wszechmocnego Boga.Trzeba świadomie uznać granice własnych możliwości poznawczych i pokładać ufność w Bogu. Kochanowski wskazuje drogę do "szczęścia pokojowego" - wewnętrznego pokoju, wewnętrznej niezależności człowieka. Można to osiągnąć, dzięki poprzestawaniu na małym ("złota mierność"), dzięki umiarkowaniu. Także czyste sumienie jest warunkiem "wesela prawego". Pojawia się motyw "szczęścia statecznego". Warunkiem szczęścia jest "uczciwa chudoba", "uczciwe pożywienie". Poeta ceni ponadto zdrowie, życzliwość ludzką. Kochanowski głosi postawę afirmacji życia - jest więc bliski poglądom Epikura. Jednocześnie filozofię stoicką modyfikuje - nie ma u niego hasła "apathei", co pozwala mu się cieszyć życiem, winem, tańcem, muzyką.Zarazem głosi w swej filozofii umiar. Wyraża przekonanie, że ideał życia cnotliwego, szczęśliwego można najpełniej zrealizować na wsi.
Załamanie się poglądów następuje po śmierci Urszulki. W trenach polemizuje ze stoikami i Cyceronem. Wypowiada przekonanie, że "człowiek nie kamień"
Pytanie 64 Treny – odkrycie dziecka. Omów kreację postaci Orszulki
Treny wyrosły ze sprawy osobistej. Tragiczne dla ich autora- Jana Kochanowskiego – osobistej. Była nią śmierć ukochanej córeczki poety: Orszulki. O tym bolesnym, a podstawowym dla pozaliterackiej genezy Trenów, f...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]